Koncert będzie ciekawym wydarzenie kulturalnym z powodu połączenia motywów słowiańskich oraz perskich. Na estradzie Narodowego Forum Muzyki swoją wirtuozerię zaprezentuje czeski waltornista Radek Baborák, a NFM Filharmonia Wrocławska zagra pod batutą duńskiego dyrygenta Michaela Schønwandta.
Tego wieczoru usłyszymy także Koncert B-dur na róg i orkiestrę op. 91 autorstwa Reinholda Glière’a. Waltornia stała się instrumentem docenianym przez kompozytorów, kiedy to na początku XIX wieku jej budowa została zmodyfikowana przez dodanie zaworów. Udoskonalona, czarowała pełnią brzmienia i dawała możliwość gry wirtuozowskiej. Zaczęto wykorzystywać ją jako instrument solowy. Rosyjskiego kompozytora do napisania koncertu na róg skłonił waltornista Valery Polekh, który jednocześnie został pierwszym wykonawcą Koncertu B-dur na róg i orkiestrę op. 91. Solista ten dopisał do utworu Glière’a wirtuozowską kadencję, będącą wyzwaniem dla wielu waltornistów. Właśnie ze względu na spiętrzenie trudności technicznych kompozycja ta jest wykonywana na estradach sal koncertowych stosunkowo rzadko. Tylko najznamienitsi muzycy mają odwagę podjąć się wykonywania tego wymagającego utworu. W Narodowym Forum Muzyki melomani będą mieli okazję usłyszeć urzekający Koncert B-dur dzięki utalentowanemu czeskiemu waltorniście Radkowi Baborákowi.
Zwieńczeniem koncertu będzie Szeherezada Nikołaja Rimskiego-Korsakowa. Kompozytor napisał tę suitę symfoniczną pod wpływem baśni z Księgi tysiąca i jednej nocy. Najbardziej rozpowszechnioną legendą z tego zbioru 300 podań jest opowiadanie o okrutnym sułtanie Szachrijarze, który – przekonany o skłonności do niewierności wszystkich kobiet – zabijał swoje małżonki tuż po nocy poślubnej. Szeherezada jednak uniknęła tragicznego losu. Swojemu mężowi co noc opowiadała zaskakujące (aczkolwiek zmyślone) historie, które przerywała w najciekawszym momencie. Sułtan codziennie chciał słuchać interesujących opowiadań Szeherezady, dzięki czemu była odtąd jego jedyną żoną.