Nie jest tajemnicą, że Branford Marsalis Quartet czuje się również swobodnie na estradzie, jak i poza nią. Saksofonista Branford Marsalis, pianista Joey Calderazzo, kontrabasista i perkusista Justin Faulkner to wyraziste osobowości o mocnych przekonaniach, intensywne zarówno w dialogach muzycznych, jak i werbalnych. - Zespół rozmawia na wszelkie tematy, z których wiele nie nadaje się do druku – przyznaje Marsalis. – Ale prowadzimy też ze sobą poważne muzyczne debaty. Jedna z tych rozmów doprowadziła do pomysłu na Upward Spiral, nowy album ze specjalnym udziałem Kurta Ellinga, który wytwórnia Marsalis Music wyda przy współpracy z OKeh Records 10 czerwca 2016 r.
Dla Branforda Marsalisa, Upward Spiral, harmonizuje z tym, co robił dotychczas. – Moja filozofia jazzu to wyraziste melodie i wspaniałe rytmy, a tutaj każda piosenka ma melodię, którą jesteś w stanie zapamiętać, zaśpiewać. To nie jest jazz typu think tank, gdzie ludziom chodzi tylko o to, by zrobić wrażenie na wszystkich, którzy są już w tym, dekonstruując i ponowanie harmonizując. To ten rodzaj muzyki, który powinien poszerzyć nasza bazę publiczności, by znaleźli się w niej ludzie, którzy polubiliby jazz, gdyby był bardziej przyjazny. Od momentu, gdy Kurt zaczął z nami występować, wszystko poszło dobrze.