Biorąc pod uwagę młody wiek znakomitych smyczkowców, którzy tworzą Meccore String Quartet, aż trudno uwierzyć, że zespół obchodzi w tym roku dziesięciolecie swego istnienia. Muzycy kwartetu, odnoszącego liczne sukcesy na arenie międzynarodowej, to znani i utytułowani instrumentaliści: skrzypkowie Jarosław Nadrzycki i Wojciech Koprowski, altowiolista Michał Bryła oraz wiolonczelista Karol Marianowski. Ich gęsto zapisany kalendarz koncertowy na rok 2017 uwzględnia kwietniowy występ w Narodowym Forum Muzyki.
Meccore String Quartet zaproponował słuchaczom niezwykle interesujący program. Wpierw zabrzmi I Kwartet d-moll Sibeliusa, z którego fiński kompozytor był bardzo zadowolony. W liście do żony tak podsumował to dzieło: „Okazało się czymś cudownym. Czymś, co sprowadza uśmiech na twoje usta w godzinie śmierci”. Tytuł „Voces intimae” zwraca uwagę na specyficzną „wsobność” i medytacyjność tej natchnionej, wręcz żarliwej muzyki.
Kolejna kompozycja, czyli I Kwartet smyczkowy „Métamorphoses nocturnes” Ligetiego, zaskakuje słuchaczy oryginalnymi, coraz to nowymi efektami i ciągłymi zmianami nastrojów. Inspirowany kwartetami Bartóka, momentami zgrzytliwy w brzmieniu utwór powstał, jeszcze zanim Ligeti wyemigrował z Węgier. Pełne energii dzieło Debussy’ego, które zabrzmi po przerwie, zostało uznane za iście rewolucyjne, jeśli chodzi o XIX-wieczną kameralistykę. Kompozytor zerwał tu z tradycyjną retoryką związaną z okrzepłą formą kwartetu smyczkowego, wykorzystał śmiałą, impresjonistyczną paletę muzycznych brzmień, a także przemycił bardzo atrakcyjne elementy rodem z jawajskiej muzyki gamelan.