Dziecięca szczerość przekłada się nie tylko na działania, ale i na sposób odbierania muzyki przez najmłodszych. To sprawia, że utworu przeznaczonego dla najmniejszych słuchaczy nie sposób napisać na modłę akademicką. Tym bardziej, gdy w rzeczywistości mamy do czynienia z muzyczną bajką, jaką jest Brzydkie kaczątko – w tym przypadku melodie zawarte w dziele nie tylko muszą być wyraziste i sugestywne, ale również spójne z tekstem libretta. Wie o tym Michał Ziółkowski, student wrocławskiej Akademii Muzycznej, który podjął się niesamowitego wyzwania, jakim niewątpliwie jest stworzenie opery dla dzieci. Kompozycja, oparta na motywie zaczerpniętym z jednej z najpopularniejszych baśni Hansa Christiana Andersena, do której libretto stworzyła Justyna Skoczek, przeniesie słuchaczy w świat pełen fantazji. Stanie się również doskonałą okazją do współpracy doświadczonych muzyków z tymi, którzy stawiają swe pierwsze kroki na estradzie. Prapremiera Brzydkiego kaczątka, pierwszej opery dziecięcej w dorobku twórczym Michała Ziółkowskiego, to propozycja wręcz nie do odrzucenia – atrakcyjna zarówno dla młodszych, jak i starszych słuchaczy. Dla starszych – by znów obudzić w sobie dziecko. Dla młodszych – by przekonać się, że opera wcale nie musi być nudna!