Ponad trzy miliony widzów obejrzało w grudniu telewizyjne relacje z warszawskiego koncertu Gintrowski – a jednak coś po nas zostanie. Bilety na dwa warszawskie koncerty wyprzedały się na kilka tygodni przed wydarzeniem – niezależnie od tego, czy miejscem koncertu był Teatr Wielki – Opera Narodowa (z widownią liczącą 1700 miejsc) czy Teatr Polski w Warszawie. Teraz to wyjątkowe widowisko zawita do Wrocławia. Już 16 marca podczas koncertu w Narodowym Forum Muzyki widzowie usłyszą najbardziej znane pieśni legendarnego barda. Na jednej z największych scen w Polsce wybrzmią m.in. Psalm o nożu, Bal u Pana Boga, Kantyczka z lotu ptaka, Posiłek, A my nie chcemy uciekać stąd oraz Dokąd nas prowadzisz, Panie?. Nie zabraknie także brawurowego wykonania Murów w wykonaniu artystów Teatru Wielkiego – Opery Narodowej.Wrocławska publiczność będzie miała także okazje wysłuchać dwóch premierowych aranżacji pieśni Przemysława Gintrowskiego do wierszy Zbigniewa Herberta – Potęgi smaku oraz Kamyka.
Na scenie NFM zaśpiewają m.in. Rafał Bartmiński, Ola Gintrowska, Krzysztof Kiljański, Renata Przemyk, Adam Szerszeń oraz Mateusz Ziółko. „Na warszawskie koncerty pamięci Gintrowskiego widzowie przyjeżdżali z całej Polski. To dla nas niezbity dowód, że w Polsce jest zapotrzebowanie na to, aby przypominać twórczość tego jednego z najbardziej wszechstronnych kompozytorów i charyzmatycznego barda. Ludzie tęsknią do jego muzyki, chcą się nią dzielić z kolejnymi pokoleniami, chcą pamiętać o tamtych czasach – także, a może przede wszystkim dzięki kulturze, dzięki ponadczasowej muzyce i słowom, które nic nie straciły na swojej sile, na znaczeniu. To jest dziedzictwo nas wszystkich i wspólnie powinniśmy dbać, żeby nie pozostało wyłącznie na kartach książek historycznych i na płytach z dawnych lat, ale – by wciąż żyło” – mówi Katarzyna Gintrowska, prezes Fundacji im. Przemysława Gintrowskiego, krewna barda. I dodaje: „Dlatego dzisiaj chcemy przyjechać do widzów w Polsce – z Gintrowskim. Z jego pieśniami, z jego muzyką, ze wspomnieniem. Chcemy przypominać o trudnych chwilach w najnowszej historii Polski, dbając, by nie zarosły »blizną podłości«”.
Kierownikiem muzycznym i autorem wszystkich aranżacji pieśni Gintrowskiego jest Jan Stokłosa, który również poprowadzi tego wieczoru NFM Filharmonię Wrocławską. Artystom będzie towarzyszył chór pod kierownictwem Zuzanny Falkowskiej. Koncert poprowadzi Monika Zamachowska. „Gintrowski – a jednak coś po nas zostanie” to wyjątkowy projekt, który służy upamiętnieniu postaci legendarnego barda Solidarności, kompozytora, pieśniarza, autorytetu artystycznego i moralnego, autora niezapomnianych pieśni – songów stanu wojennego. W 2018 roku projekt ten nabiera szczególnego znaczenia, ponieważ Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ogłosił go Rokiem Zbigniewa Herberta. Gintrowski swoją muzyką nadał uniwersalnej poezji Herberta nowe życie i nowy wymiar. Pieśni autora Pana Cogito to w twórczości legendarnego barda ogromny rozdział, to część jego artystycznego testamentu.
Organizatorem koncertu Gintrowski – a jednak coś po nas zostanie jest Fundacja im. Przemysława Gintrowskiego. Współorganizatorem jest miasto Wrocław. Koncert został objęty mecenatem Centrum Historii „Zajezdnia” oraz Ośrodka „Pamięć i Przyszłość”.