Podczas inauguracji sezonu Wrocławskiej Orkiestry Barokowej zespół poprowadzi Jarosław Thiel, a jako solista wystąpi znakomity Bruno de Sá – sopran męski (jeden z najrzadziej występujących głosów!). Artysta debiutował w São Paolo w 2015 roku, a od 2019 roku regularnie koncertuje także w Europie, wszędzie budząc wielki entuzjazm publiczności oraz krytyki dzięki wielkiej wrażliwości i wirtuozerii, z jaką interpretuje wykonywane dzieła. Nagrywa dla wytwórni Warner Classics, a jego debiutancki album, Roma Travestita, ukazał się na rynku w 2022 roku.
Koncert otworzy Symfonia G-dur Hob. I:8 „Le soir” Josepha Haydna, a dokładnie jej pierwsze ogniwo. Jest to ósme dzieło tego gatunku w dorobku mistrza. Powstało w 1761 roku dla orkiestry księcia Paula II Antona Esterházyego jako część orkiestrowej trylogii – każda z trzech symfonii poświęcona była innej porze dnia. Motet Exsultate, jubilate KV 165/158a to dzieło autorstwa drugiego z klasyków wiedeńskich, Wolfganga Amadeusa Mozarta. Siedemnastoletni twórca napisał je w 1773 roku w Mediolanie z myślą o wykonaniu przez kastrata Venenzia Ruzziniego. Podczas koncertu zabrzmi późniejsza wersja kompozycji, przygotowana w Salzburgu w 1779 roku. Motet składa się z czterech cząstek. Otwiera go radosna część w szybkim tempie, po której następuje recytatyw i liryczne Andante. Najbardziej znanym ogniwem utworu jest jednak wieńczące całość wirtuozowskie Alleluja. Adagio i Fuga g-moll KV 404a na skrzypce, altówkę i wiolonczelę świadczą natomiast o fascynacji Mozarta twórczością Johanna Sebastiana Bacha. Podstawę drugiego ogniwa stanowi Fuga fis-moll BWV 883 autorstwa lipskiego kantora. Pełna melancholijnego wyrazu aria Betracht dies Herz und frage mich pochodzi z kantaty Grabmusik KV 42/35a napisanej w 1767 roku. W utworze tym zrozpaczona Dusza szuka pocieszenia po śmierci Chrystusa – przychodzi ono właśnie w tej arii, w której na to wołanie odpowiada Anioł. Dorobek działającego na przełomie XVIII i XIX wieku Luigiego Carusa, kapelmistrza katedry w Perugii, jest obecnie zdecydowanie mniej znany niż dzieła Haydna czy Mozarta. De Sá wykona arię In mezzo a mille affanni pochodzącą z opery Il Fanatico per la musica tego właśnie twórcy.
Domenico Cimarosa to kompozytor pamiętany przede wszystkim ze względu na swój niepospolity talent komediowy. Podczas październikowego koncertu usłyszymy jednak fragment jego mszy żałobnej – Preces meae, ogniwo pochodzące z Requiem g-moll z 1787 roku. Zabrzmią także dzieła Luigiego Cherubiniego, który przyszedł na świat we Florencji, lecz w młodości osiadł w Paryżu i to z tym miastem związany był przez całe swoje długie życie. Jednak opera seria (czyli poważna) Mesenzio, re d’Etruria powstała jeszcze w czasie pobytu artysty we Florencji, kiedy miał dwadzieścia dwa lata. De Sá wybrał z tego dzieła recytatyw No non cercar per ora i następującą po nim arię La gran vendetta ancora. Funkcję intermezza pomiędzy ogniwami wokalnymi pełnić będzie delikatne, liryczne i śpiewne Andante z Symfonii D-dur KV 95/73n Mozarta. Chociaż Felice Alessandri – jeszcze inny kompozytor przywoływany podczas koncertu – żył tylko pół wieku, to odbywał intensywne podróże po całej Europie. Przyszedł na świat w Rzymie, ale pracował też w Berlinie, Londynie, Paryżu, Sankt Petersburgu czy Turynie. W jego bogatym dorobku znalazło się ponad trzydzieści oper. De Sá zaśpiewa arię Se possono tanto due luci luci vezzose pochodzącą z opery Alessandro nell’Indie. Nastrojowa Uwertura z L’isle déserte zaś, to dzieło kompozytora, skrzypka i dyrygenta Franza Josepha Becka, którego muzyka cieszyła się dużą popularnością we Francji, gdzie mieszkał i tworzył. Zamknięciem tego przebogatego w kontrasty emocjonalne programu stanie się wykonanie recytatywu Voi sacre piante i arii Deh! soccori o padre z opery Andromeda. Jej autorem jest niemiecki twórca Johann Friedrich Reichardt.