Czas na spotkanie z muzyką kompozytorów XX i XXI wieku. Prezentowany repertuar będzie dla melomanów prawdziwą muzyczną ucztą. W programie znajdą się utwory utytułowanego dyrygenta i kompozytora Esy-Pekki Salonena oraz Igora Strawińskiego – twórcy, który zrewolucjonizował muzykę.
Ten koncert będzie ważnym wydarzeniem kulturalnym – muzycy NFM Filharmonii Wrocławskiej pod dyrekcją Andrzeja Boreyki dokonają polskiego prawykonania utworu Igora Strawińskiego. Pogriebalnaja piesń op. 5 została napisana przez rosyjskiego kompozytora w 1908 roku jako wyraz szacunku dla jego nauczyciela – Nikołaja Rimskiego-Korsakowa, zmarłego tego samego roku. Światowa premiera miała miejsce w 1909 roku, a partytura dzieła tuż po pierwszym wykonaniu zaginęła. Odnalazła się dopiero po ponad stu latach! Melomani mieli okazję usłyszeć utwór ponownie w 2016 roku w wykonaniu muzyków Mariinsky Orchestra. Sam Strawiński powiedział kiedyś, że Pogriebalnaja piesń jest jego najlepszą kompozycją stworzoną przed baletem Ognisty ptak, który również znalazł się w programie dzisiejszego koncertu. Libretto tego baletu zostało oparte na motywach z rosyjskich baśni i wierzeń ludowych. Główną postacią jest Cud-żar-ptak, który posiada magiczną moc. Z wyglądu miał przypominać pawia, którego pióra płonęły żywym ogniem. Podjęcie się napisania muzyki do Ognistego ptaka było dla Strawińskiego momentem przełomowym w karierze. Po premierze dzieła w 1910 roku stał się kompozytorem rozpoznawalnym i rozchwytywanym. Co ciekawe, rosyjski artysta otrzymał to zlecenie przez przypadek. Początkowo muzyką miał zająć się inny kompozytor – Anatolij Ladow – jednak wycofał się z przedsięwzięcia w ostatniej chwili. Paradoksalnie dzięki niemu Strawiński wykorzystał szansę i stał się jednym z najważniejszych twórców XX wieku.
Program koncertu dopełnią dzieła fińskiego dyrygenta i kompozytora Esy-Pekki Salonena. Utwór Helix z 2005 roku zinterpretują muzycy NFM Filharmonii Wrocławskiej, a popis swoich wirtuozowskich umiejętności da w Koncercie skrzypcowym duńska skrzypaczka Kirstine Schneider.