Ogłoszeni przez Quincy'ego Jonesa najwspanialszym zespołem wokalnym na świecie Take 6 to kwintesencja zespołu a cappella i wzór geniuszu wokalnego. Sześć wirtuozowskich głosów, zjednoczonych w krystalicznie czystej harmonii na tle synkopowanych rytmów, innowacyjnych aranżacji i funkowych brzmień, tworzy zniewalającą mieszankę gatunków.
Marcin Kydryński, twórca cyklu Siesta w drodze, tak opowiada o zespole: „Jakkolwiek muzyka nie jest dyscypliną olimpijską, to śmiało możemy powiedzieć: nie było, nie ma i nie będzie wybitniejszego zespołu wokalnego w świecie gospel, R&B czy soulu. Trzydzieści pięć lat nieprzerwanych sukcesów, deszcz nagród, konstelacja gwiazd wszystkich gatunków muzyki zebrana na wspólnych nagraniach, wdzięk, czar, szyk, arcymistrzostwo. Take 6. To wielki zaszczyt i ogromna frajda, że w Sieście w drodze, gdy sięgamy po raz pierwszy po soul, trafiamy od razu na najwyższą możliwą półkę. Bo nic lepszego nie jest nawet do pomyślenia. O ich genialną barwę, odważne harmonie i niedościgłą charyzmę zabiegali na swoich płytach artyści tej miary co Ella Fitzgerald, Ray Charles, Quincy Jones, Al Jarreau, k.d. lang, James Taylor, Sheryl Crow, Wynton Marsalis czy Eliane Elias. Słychać ich na ścieżkach dźwiękowych klasycznych filmów Spike’a Lee i w przebojowym filmie Warrena Beatty’ego Dick Tracy. Sześciu gentlemanów z Take 6 to jednak nie tylko niedościgłe tło. To samodzielny zespół z przynajmniej tuzinem wielkich albumów na swoim koncie. Zespół powstał jako Genteleman’s Estate Quartet przy jednym z kościołów w Alabamie w roku 1980. Swoją pierwszą płytę, Take 6, już w sekstecie wydali w roku 1987 i wkrótce otrzymali za nią dwie nagrody Grammy – nieźle jak na debiut. Niebawem posypało się kilkanaście następnych. Olśniewali publiczność ceremonii rozdania Grammy, a także Oscarów czy Saturday’s Night Live. Występowali na prywatnych koncertach dla czterech (!) urzędujących amerykańskich prezydentów. Na pytanie, co pozwoliło im przetrwać tak długo w tak idealnej harmonii, mają wciąż tę samą odpowiedź: „wiara, przyjaźń, szacunek i miłość do muzyki”.
Siesta należy do grona najcenniejszych programów muzycznych. Marcin Kydryński, związany z radiem od przełomu 1989 roku, wymyślił Siestę blisko dwadzieścia lat temu i od tamtej pory logo z „frunącym mężczyzną” pojawia się na bestsellerowych płytach, afiszach Siesta Festiwalu w Gdańsku i w kolejnych miastach, które przyjmują pod swoje skrzydła cykl koncertów Siesta w drodze.
W Sieście przenikanie się kultur, zacieranie granic przy jednoczesnym szacunku dla tradycji regionów, pojednanie ponad historycznymi podziałami – to obok samej materii muzyki najcenniejsze wartości.
Partnerem koncertu są inicjatywa Czujesz Klimat Rossmanna, zwracająca uwagę na codzienne wybory, które mają wpływ na los naszej planety, oraz firma Invest Komfort, deweloper z Trójmiasta mający w swoim portfolio inwestycje najwyższej klasy.
Patroni medialni:
Radio Nowy Świat, Jazz Forum, JazzSoul.pl