Basistka i kompozytorka Kinga Głyk ogłosiła wstępną datę premiery długo oczekiwanego albumu Real Life, który zostanie wydany na początku 2024 roku. To pierwsza płyta artystki od ponad czterech latach, a kompozycje z niej zaprezentuje podczas listopadowego koncertu.
Kinga Głyk uważana jest za najlepszą polską basistkę młodego pokolenia i wschodzącą gwiazdę muzyki jazzowo-bluesowej. Pomimo młodego wieku zagrała już dziesiątki koncertów w Polsce i za granicą m.in. w Indonezji, Austrii, Niemczech, Szwajcarii, Włoszech, Portugalii, Słowacji, Czechach i Ukrainie. W marcu 2015 roku wydała swój debiutancki album Rejestracja. W październiku 2017 roku ukazał się kolejny, Dream. Tym razem artystka postanowiła stworzyć płytę, który będzie czymś zupełnie wyjątkowym.
Real Life to współczesne, instrumentalne dzieło muzyczne, które czerpie inspirację z jazzu i funku, jednak wyróżnia się oryginalną aranżacją i estetyką. W wywiadzie z Michaelem League Kinga Głyk tak opowiada o swoich motywacjach artystycznych: Chciałam stworzyć piękne piosenki. Muzyka może być na tyle interesująca i silna, że porusza serca, nawet jeśli nie zawiera słów. Uwielbiam używać muzyki do wyrażania moich uczuć i tworzenia pięknych utworów, które mogą dotknąć serc innych ludzi. Nie trzeba myśleć o tym albumie jako o projekcie basistki. Chodzi bardziej o opowiadanie historii za pomocą muzyki.
Producentką albumu jest sama artystka, a współproducentem nagradzany pięciokrotnie statuetką GRAMMY® Michael League, znany z zespołów Snarky Puppy czy David Crosby.