Ponad dwa tysiące zagranych koncertów, trzynaście wydanych albumów, pięć nagród Grammy, a także setki przeprowadzonych na całym świecie masterclasses – tak rysuje się historia jednego z najpopularniejszych funkowych zespołów na świecie. Snarky Puppy wyruszają w kolejną trasę koncertową i zawitają do Polski. Grupa zagra we wrocławskim NFM już 29 kwietnia.
Snarky Puppy to swego rodzaju kolektyw składający się z aż dwudziestu regularnie zmieniających się członków. W swej istocie twórczość zespołu zawiera elementy zarówno czarnej, jak i białej amerykańskiej kultury muzycznej z różnymi akcentami z całego świata. Nasz krajobraz dźwiękowy znacznie się rozszerzył na przestrzeni lat – mówi lider grupy Michael League. Kiedy zespół zaczynał, byliśmy bardziej jazzowi, zintelektualizowani i zorientowani na muzykę. Wchodząc na scenę w Dallas staliśmy się bardziej groove'owi, bardziej emocjonalni, w pewnym sensie głębsi. Skupiliśmy się bardziej na przekazywaniu jasnego przesłania, zrozumiałego dla słuchacza, bez zbędnych uproszczeń.
Ewolucja w muzycznej twórczości, sprawia, że każda płyta rodzi się z nowej wizji i kierunku. Snarky Puppy zawsze był zespołem, który priorytetowo traktuje brzmienie, naszą zasadą jest to, że [muzyka] nie może brzmieć tak, jak brzmiała wcześniej – dodaje Michael League – muzyka musi sprawiać wrażenie, że gdzieś się porusza.
Najnowszy, nagrodzony Grammy album Empire Central został wydany we wrześniu 2022 roku. Jego brzmienie jest potężne i odważne, a jednocześnie pełne luzu, zakorzenione w rodzimej kulturze, a jednocześnie sięgające na zewnątrz. Dzięki szesnastu nowym kompozycjom grupa z sentymentem spogląda na to, skąd się wywodzi, docierając do punktu niewyczerpanej mocy, z której jej członkowie nadal budują unikalne brzmienie Snarky Puppy.
W koncertowym składzie nowej trasy wystąpią m.in. Michael League, Nate Werth, Bob Lanzetti, Larnell Lewis, Justin Stanton, Bobby Sparks, Maz Maher, Chris Bullock i Jay Jennings.