Zamykające tegoroczny cykl Kina organowego NFM dzieło Lokator wyreżyserowane przez Alfreda Hitchcocka w 1926 roku jest pierwszym zrealizowanym w specyficznym stylu znanym lepiej z późniejszych produkcji tego artysty. Zetkniemy się w nim chociażby z charakterystycznym suspensem, obecną na filmowych kadrach chrześcijańską ikonografią, ujęciami schodów, krzyczącymi kobietami i całymi pokładami pożywki dla amatorów psychoanalizy. Podczas pokazu muzycznym dopełnieniem pełnych napięcia obrazów będą improwizacje dobrze znanego duetu organisty Tomasza Głuchowskiego i DJ-a Michała Macewicza.
Scenariusz brytyjskiego dreszczowca noszącego w oryginale podtytuł Opowieść o londyńskiej mgle inspirowany był słynną historią Kuby Rozpruwacza, któremu przypisuje się odpowiedzialność za śmierć w stolicy Imperium aż jedenastu kobiet. Podstawą przedstawionej fabuły jest natomiast bestsellerowa powieść Marie Belloc Lowndes o tym samym, co późniejsza produkcja, tytule. Opowiada ona o gospodyni podejrzewającej swojego lokatora o bycie seryjnym mordercą. Główną rolę w filmie zagrał Ivor Novello – kompozytor musicali, który w latach 20. XX wieku próbował swoich sił w aktorstwie.
Produkcja Hitchcocka odniosła w brytyjskich kinach tak duży sukces, że przyczyniła się do premiery w Anglii dwóch wcześniejszych dzieł reżysera, zrealizowanych w Niemczech. Praca artysty w tym kraju zresztą znacząco wpłynęła na powstanie Lokatora. Miał on tam bowiem okazję poznać dorobek niemieckich filmowych ekspresjonistów, takich jak Friedrich Wilhelm Murnau czy Fritz Lang. To właśnie ich dokonania zainspirowały mistrza suspensu do stosowania nietypowych ujęć kamery czy gry ciemnością i światłem.