Pomysł na grudniowy wieczór? Wyprawa do osiemnastowiecznej Francji, na którą zaprasza Wrocławska Orkiestra Barokowa. Muzycy wystąpią tym razem pod batutą Benjamina Bayla – dyrygenta australijskiego pochodzenia, który w swej karierze szczególną uwagę poświęca muzyce dawnej. Z zespołem wystąpi wyróżniana przez międzynarodową prasę francuska sopranistka Élodie Fonnard. Bohaterem wieczoru będzie zaś Jean-Philippe Rameau – jeden z najsłynniejszych kompozytorów działających w osiemnastowiecznym Paryżu.

Rameau nie należał do ekstrawertyków – rzadko opowiadał o sobie, a historii swojej młodości nie chciał zdradzić nawet własnej żonie i przyjaciołom. Wiemy jednak, że swój talent muzyczny rozwijał od najmłodszych lat, początkowo w rodzinnym Dijon pod czujnym okiem ojca pracującego jako organista. Później został skierowany na naukę do tamtejszego kolegium jezuitów, gdzie miał szansę zdobyć stosowne wykształcenie ogólne (nie poświęcał jednak temu wystarczającej uwagi). W szkole mógł również w dalszym ciągu zgłębiać tajniki sztuki muzycznej, co pochłonęło go bez reszty. Nie sprostał przez to oczekiwaniom ojca – Jean Rameau, choć sam przepracował w zawodzie organisty czterdzieści dwa lata, widział swojego syna raczej w roli prawnika. Młody Rameau wybrał jednak drogę kompozytorską. Jest ceniony nie tylko jako jeden z najważniejszych twórców francuskiej sceny operowej pierwszej połowy XVIII stulecia i wybitny klawesynista, lecz także jako teoretyk – niemalże z dnia na dzień zyskał sławę dzięki opublikowanemu w 1722 roku traktacie o harmonii, zatytułowanemu Traité de l’harmonie réduite à ses principes naturels (Traktat o harmonii sprowadzonej j do jej naturalnych zasad).

Nasze „francuskie szaleństwa” to nic innego, jak niezwykły przegląd muzyki pochodzącej z dzieł scenicznych Rameau. W programie koncertu Wrocławskiej Orkiestry Barokowej odnajdziemy fragmenty siedmiu dzieł skomponowanych przez artystę na przestrzeni niemal trzydziestu lat. Dla słuchaczy to nie tylko szansa na spotkanie z doskonałą muzyką, lecz także okazja do zaobserwowania przemian stylu kompozytora. Choć artysta wszedł na rynek operowy dopiero jako pięćdziesięciolatek, to dał się poznać jako twórca niezwykle elastyczny, doskonale odnajdujący się zarówno w poważnej w swym charakterze tragédie lyrique, jak i w dziełach komicznych. W jego dorobku odnajdujemy szereg arcydzieł, które we fragmentach zostaną zaprezentowane tego wieczoru w Narodowym Forum Muzyki, m.in.: Castor et Pollux, Les Indes galantes i Platée.