Samuel Barber, Leonard Bernstein i Steve Reich – to jedni z największych kompozytorów w dwudziestowiecznych Stanach Zjednoczonych. Artyści, pod dyrekcją Lionela Sowa, przemówią tego wieczoru muzycznym głosem Ameryki, przybliżając m.in. dzieła tych właśnie legendarnych kompozytorów.
Koncert rozpocznie dzieło amerykańskiego twórcy i krytyka muzycznego Virgila Thomsona – Seven Choruses from the „Medea” of Euripides z 1934 roku. W składającej się z siedmiu ogniw kompozycji Thomson doskonale operuje szlachetnym brzmieniem ludzkiego głosu, łącząc je zarazem z dźwiękami instrumentarium perkusyjnego. Te z kolei wyjątkowo bliskie są pionierowi minimalizmu w muzyce –Steve’owi Reichowi. Jego słynne Clapping Music to niewielkich rozmiarów utwór, którego kanwą stała się prosta struktura rytmiczna wystukiwana przez wykonawców. Sztuka polega jednak na prawidłowym wykonaniu jej zmiennej formy, odkrywającej całe spektrum różnorodnych fraz rytmicznych wypływających z klarownego na pozór schematu.
Twórczość Leonarda Bernsteina była tak różnorodna, jak jego sylwetka artystyczna – komponował muzykę symfoniczną, ale też filmową i teatralną. W 1955 roku stworzył oprawę dźwiękową do sztuki The Lark, odnoszącej się do postaci Joanny d’Arc. Artysta wyraźnie czerpał inspiracje z muzyki dawnej, czemu dał później wyraz, przekształcając partyturę w nowe dzieło – Missa brevis. Podobny zabieg zastosował niewiele starszy od Bernsteina Samuel Barber. Za kanwę Agnus Dei, które zabrzmi tego wieczoru, posłużył materiał jego słynnego Adagia na smyczki, określanego często jako najsmutniejszy utwór w historii muzyki klasycznej. Koncert zwieńczy Eight Fragments from Shelley George’a Antheila, amerykańskiego kompozytora i pianisty polskiego pochodzenia. Język kompozytorski twórcy był niezwykle eklektyczny – pozostawał pod wpływem muzyki jazzowej i ówczesnych nurtów modernistycznych.