Nieszczęśliwa miłość i związana z nią melancholia to temat niezwykle nośny, w zasadzie od zawsze inspirujący artystów. Pisząc – prawdopodobnie między 1616 a 1619 rokiem – tragikomedię The Mad Lover, John Fletcher nie przetarł więc literackich szlaków. Stworzył za to dzieło, które natchnęło także pewnego współczesnego mu kompozytora, Johna Ecclesa. Jego muzyka do tej sztuki stała się z kolei punktem wyjścia programu przygotowanego przez dwóch znakomitych artystów – skrzypka Théotime’a Langlois de Swarte’a oraz lutnistę Thomasa Dunforda. Poświęcili oni tym utworom album, także zatytułowany The Mad Lover, wydany przez wytwórnię Harmonia Mundi w 2020 roku. Zgromadzeni w Salonie romantycznym w Muzeum Pana Tadeusza słuchacze będą mogli posłuchać dzieł pięciu kompozytorów.
Koncert rozpocznie tęskna, pełna wyrazu Aire V z Suity do sztuki The Mad Lover autorstwa Johna Ecclesa. Urodził się on w Londynie w rodzinie z muzycznymi tradycjami. Działał na przełomie XVII i XVIII wieku, a popularność zyskał szczególnie dzięki muzyce pisanej na potrzeby sztuk teatralnych wystawianych między innymi przy słynnej ulicy Drury Lane. Przez trzydzieści pięć lat cieszył się też bardzo prestiżowym tytułem Master of the King’s Music. Z Suity napisanej do sztuki Mad Lover wykonawcy wybrali także jaśniejszą w brzmieniu od poprzedniej Aire III.
Badaczom do tej pory nie udało się ustalić, jaka relacja rodzinna łączyła Daniela i Henry’ego Purcellów – według jednych braterska, według innych – kuzynowska. Wątpliwości nie ulega jedynie to, że obaj byli świetnie wykształconymi i utalentowanymi muzykami. Twórczość tego pierwszego ukazana zostanie w postaci trzech wyjątków z VI Sonaty f-moll: usłyszymy dwa pełne wyrazu ogniwa w wolnym tempie i jedno Allegro. Jeśli chodzi o dzieła drugiego z przywołanych autorów, de Swarte wykona krótkie, melancholijne Preludium g-moll.
Nicola Matteis był włoskim skrzypkiem i kompozytorem urodzonym prawdopodobnie w Neapolu, ale działającym w Londynie. Za życia cieszył się wielką popularnością, tworząc popisowe dzieła. Jednym z nich była La folia, której wysłuchamy tego wieczoru. Terminem tym oznaczano barokową formę, w której każda z wariacji stawała się coraz trudniejsza technicznie, co symbolicznie łączyło się z tytułem oznaczającym szaleństwo. Poza tym zabrzmią: pełna czułości, delikatna Sarabanda amorosa z Suity a-moll i błyskotliwa Diverse bizzarie sopra la Vecchia Sarabanda o pur Ciaccona z Suity C-dur ze zbioru Ayres for the Violin, The first Part. Syn Matteisa, także noszący imię Nicola, poszedł w ślady ojca – przez wiele lat działał w Wiedniu, później jednak powrócił do Anglii i osiadł w Shrewsbury, gdzie zajmował się pedagogiką. W programie koncertu znalazła się efektowna Fantazja a-moll jego autorstwa. Krótką, ale efektowną Calatę pochodzącego z Mediolanu lutnisty Joana Ambrosia Dalzy zagra Dunford.
Oprócz tego artyści zaprezentują kompozycje Henry’ego Ecclesa, młodszego brata Johna: dwa ogniwa Sonaty g-moll – powolne Grave i żywe, skoczne Courante, czyli stylizację francuskiego tańca dworskiego, a także wieńczące cały koncert żywe i dowcipne A new division upon the ground bass of „John Come and Kiss Me Now” oparte na dziele Johna.