Dokładnie tydzień przed wigilią Bożego Narodzenia w świat francuskiej muzyki organowej zabierze nas baskijska wirtuozka Loreto Aramendi. Ta niesamowita artystka pełni funkcję głównej organistki w bazylice Santa María del Coro w San Sebastián, gdzie opiekuje się instrumentem z 1863 roku. Jego budowniczym był Aristide Cavaillé-Coll, uznawany wówczas za najwybitniejszego z organmistrzów (przy tej okazji warto przypomnieć, że w 2016 roku właśnie baskijskie San Sebastián dzieliło z Wrocławiem tytuł Europejskiej Stolicy Kultury).
Program zdominują utwory francuskie z jednym wyjątkiem: koncert otworzy efektowna Toccata F-dur Dietricha Buxtehudego. Echo listopadowych straszydeł zabrzmi w poemacie Danse macabre Camille’a Saint-Saënsa w opracowaniu organowym. Carillon de Westminster Louis Vierne’a jest natomiast dźwiękowym wspomnieniem z Londynu, miasta, w którym zawsze dokłada się wszelkich starań, by podkreślić atmosferę Bożego Narodzenia. I tak, przepływając przez kanał La Manche, docieramy do kolędującej Francji. Jako twórca opracowań melodii bożonarodzeniowych przypomniany zostanie osiemnastowieczny artysta Michel Corette. Z kolei Félix-Alexandre Guilmant pojawi się między innymi jako autor wariacji na temat pewnej polskiej kolędy w języku epoki romantyzmu. Spod pióra Césara Francka, wyraźniej obecnego w kanonie, wyszło z kolei opracowanie kolędy bretońskiej.
Z katolickich inspiracji w swoich utworach słynął mistrz techniki kompozytorskiej XX w., Olivier Messiaen. W programie znalazł się fragment jego cyklu dziewięciu medytacji Narodzenie Pana. Bogaty w muzyczne nośniki nadziei koncert domknie zaś twórczość przeznaczona na zakończenie mszy, oparta na temacie Adeste Fideles, autorstwa jeszcze o pokolenie nam bliższego Pierre’a Cochereau. A to wszystko w czasie, kiedy zaczynamy już sobie życzyć: wesołych świąt!