Teksty zawarte w zbiorze Des Knaben Wunderhorn (Cudowny róg chłopca) stanowiły dla kompozytorów prawdziwy muzyczny róg obfitości. Trzytomowa kompilacja, opracowana w latach 1805–1808 przez Achima von Arnima i Clemensa Brentana, zachwycała samego Johanna Wolfganga von Goethego. Choć po liryki w niej zamieszczone sięgali liczni kompozytorzy – Carl Maria von Weber, Felix Mendelssohn, Robert Schumann, Johannes Brahms czy Richard Strauss – żaden z nich nie uczynił ich jednak tak istotnym elementem swojej twórczości, jak zrobił to Gustav Mahler. Podczas koncertu pieśni jego autorstwa zabrzmią w opracowaniu kameralnym Thomasa Corneliusa – kompozytora i organisty związanego zawodowo z hamburską Elbphilharmonie.
Nie wiadomo dokładnie, kiedy Gustav Mahler po raz pierwszy zetknął się ze zbiorem Des Knaben Wunderhorn, jednak pierwsze pieśni z tekstami z niego pochodzącymi powstały już w latach osiemdziesiątych XIX wieku. Dwanaście utworów, które obecnie wykonywane są pod wspólnym tytułem, artysta skomponował nieco później – w latach dziewięćdziesiątych. Niektóre z nich przeznaczone są wyłącznie na głos żeński lub męski, inne można wykonywać zamiennie, a jeszcze inne – jako duet. Podkreśla to barwność i ludowy charakter cyklu. Elementy zaczerpnięte z folkloru są obecne również w warstwie muzycznej – w zwrotach melodycznych i rytmicznych, a także w rytmach tanecznych.
Pieśni mogą być prezentowane w dowolnej kolejności – nie tworzą zwartego cyklu o wyraźnej dramaturgii. Wybrane przez Mahlera teksty da się podzielić na trzy główne grupy. Pierwsza o tematyce żołnierskiej – niektóre o charakterze humorystycznym (np. dialog husarza z dziewczyną), inne pełne melancholii, jeszcze inne zawierają elementy makabryczne. Najbardziej znaną z tej kategorii jest Dobosz. Bohdan Pociej, wybitny znawca twórczości Mahlera, pisał o niej: „Z tej sytuacji żołnierskiej niedoli, poniżenia i lęku Mahler tworzy wstrząsającą scenę pochodu ku śmierci – w powolnym, ciężkim, opóźnianym jakby rytmie żałobnego marsza. Z surowego, eksponującego brzmienie instrumentów dętych blaszanych kolorytu tej sceny tchnie groza”. Drugą grupę stanowią pieśni satyryczne, często z odniesieniami do świata zwierząt: święty Antoni z Padwy wygłasza kazanie do ryb, a osioł wydaje wyrok, że kukułka śpiewa lepiej niż słowik. Głosy i instrumenty imitują zwierzęce dźwięki, co wzmacnia komiczny efekt tych miniatur. Zbiór zawiera również utwory pełniące funkcję lirycznych przerywników, o bardziej refleksyjnym, nastrojowym charakterze.
Połączenie brutalności, naiwności, sielskich obrazów natury i wątków wojskowych doskonale współgrało z wrażliwością Mahlera. Des Knaben Wunderhorn stał się dla niego nie tylko inspiracją do stworzenia cyklu pieśni, lecz także źródłem motywów, które wykorzystywał w swoich symfoniach do końca życia. Był więc to dla niego naprawdę muzyczny róg obfitości.