Wielką atrakcją wieczoru inaugurującego organy w Sali Głównej NFM będzie projekcja należącego do klasyki kinematografii filmu grozy Upiór w operze, nakręconego w 1925 roku. Towarzyszyć jej będzie improwizacja w wykonaniu wybitnego francuskiego organisty Thierry’ego Escaicha.
Literackim pierwowzorem filmu była powieść Gastona Leroux, publikowana w odcinkach w czasopiśmie „Le Gaulois” w latach 1909–1910. Film z lat 20. był pierwszą z aż ośmiu ekranizacji tego dzieła, które zainspirowało także dwóch twórców musicali, w tym Andrew Lloyda Webbera. Grany przez Lona Chaneya tytułowy bohater, oszpecony artysta imieniem Eryk, zamieszkuje podziemia Opery Paryskiej, a do jego ulubionych rozrywek należy straszenie artystów występujących na scenie tej instytucji. Podczas jednego z przedstawień nielubiana i rozkapryszona diva zostaje zastąpiona przez młodą Christine Daaé (w tej roli wystąpiła Mary Philbin). Urzeka ona zarówno całą zgromadzoną tego wieczoru publikę, jak i upiora, który postanawia zabiegać o jej względy, nie bacząc na koszty. Jego konkurentem jest wicehrabia Raoul de Chagny (Norman Kerry), przyjaciel śpiewaczki z dzieciństwa.
Wykonywanie improwizowanego akompaniamentu do niemych filmów na organach lub fortepianie jest jedną z pasji Thierry’ego Escaicha. W 1999 roku stworzył też ścieżkę dźwiękową do filmu Franka Borzage’ego Siódme niebo z 1927 roku. Projekcja Upiora w operze będzie z jednej strony świetną okazją do posłuchania występu znakomitego artysty, z drugiej zaś umożliwi doświadczenie na własnej skórze tego, jak w dawnych czasach prezentowano filmy.