Zwykło się uważać, że dzieła przeznaczone na kameralne składy są krótsze i mniej rozbudowane od tych przeznaczonych na pełną orkiestrę symfoniczną. Nic bardziej mylnego – także wśród nich odnaleźć można rozbudowane i pełne rozmachu kompozycje. Doskonałym przykładem jest Oktet F-dur Franza Schuberta –arcydzieło muzyki romantyzmu.
Austriacki kompozytor przeszedł do historii jako jeden z największych melodystów w dziejach muzyki. Jego talent w tym zakresie ujawnił się w dziełach symfonicznych, fortepianowych, pieśniach na głos solowy i fortepian, ale też w licznych, nieraz bardzo rozbudowanych, utworach przeznaczonych na rozmaite składy kameralne. Należy do nich także Oktet F-dur, który zabrzmi tego wieczoru w wykonaniu artystów NFM Ensemble.
Kompozycja powstała w marcu 1824 roku na zamówienie zamożnego szlachcica, filantropa i przy okazji zdolnego klarnecisty amatora – Ferdinanda Troyera. Oktet składa się z aż sześciu części, a przeznaczony jest na klarnet, fagot, róg, dwoje skrzypiec, altówkę, wiolonczelę i kontrabas. Pierwsze wykonanie miało miejsce w posiadłości pracodawcy Troyera, arcyksięcia Rudolfa Johanna Habsburga. To właśnie temu arystokracie Ludwig van Beethoven zadedykował swoje Trio B-dur „Arcyksiążę” op. 97. Na tym wątki związane z twórczością tego kompozytora się nie kończą. Był on bowiem autorem popularnego i bardzo lubianego przez arcyksięcia Septetu Es-dur. Pisząc swój oktet, Schubert wzorował się na nim, użył też praktycznie takiej samej obsady, dodając tylko o jedne skrzypce więcej. Dzieło, będące rozwinięciem utworu Beethovena, wzbudziło więc zrozumiałe zainteresowanie wiedeńskich wielbicieli muzyki, bowiem ujawnia w pełni talent melodyczny Schuberta, a śpiewność melodii idzie w parze z wielką barwnością brzmienia. Schubert nawiązał w nim zresztą do swojej twórczości pieśniowej – część pierwsza oparta jest na pieśni Der Wanderer („Wędrowiec”), zaś temat wariacji w części czwartej kompozytor zaczerpnął ze swojego singspielu Die Freunde von Salamanka.