Recital organowy Hanny Dys będzie spotkaniem z muzyką kompozytorów przełomu XIX i XX wieku. Tego wieczoru zabrzmią dzieła zarówno polskich, jak i zagranicznych twórców – koncert rozpocznie m.in. tytułowe Chant de Noël Mieczysława Surzyńskiego, zwieńczą go zaś wybrane ogniwa z legendarnej suity Planety op. 32 Gustava Holsta, nazwanej niegdyś przez niego „serią nastrojowych obrazów”.
Mieczysław Surzyński zapisał się na kartach historii jako najwybitniejszy przedstawiciel nurtu romantycznego w polskiej muzyce organowej. Na przestrzeni lat działał jako kompozytor, instrumentalista, doskonały improwizator, pedagog, a co więcej – organizator życia muzycznego, szczególnie w latach przedwojennych. Hanna Dys wykona dwa ogniwa z cyklu Improwizacje op. 36 pióra Surzyńskiego – niewielkich rozmiarów, skoczne, a zarazem niezwykle melodyjne Capriccio oraz liryczne w wyrazie Chant de Noël, w którego warstwę muzyczną Surzyński wplótł dźwięki staropolskiej kolędy Gdy się Chrystus rodzi. Poprzedzą one fantazję autorstwa Feliksa Nowowiejskiego – Boże Narodzenie w prastarym kościele Mariackim w Krakowie, osnutą z kolei na dobrze znanym temacie z kolędy Wśród nocnej ciszy. Polskiej części repertuaru dopełni wykonanie Etiudy b-moll op. 4 nr 3 Karola Szymanowskiego w opracowaniu na organy. Skomponowana na początku dwudziestego stulecia momentalnie stała się szalenie popularnym utworem pomimo śmiałego, polaryzującego w stronę atonalności języka harmonicznego, przywołującego na myśl tradycję Aleksandra Skriabina – jednego z największych innowatorów muzyki przełomu XIX i XX wieku. Rozgłos zyskała w zasadzie dzięki Ignacemu Janowi Paderewskiemu, który włączył ją do swojego repertuaru. Szymanowskiego bardzo dziwił tak szeroki odbiór etiudy, co skomentował nawet w jednym z listów do swego przyjaciela, Grzegorza Fitelberga: „Fatalnie jest już w tak młodym wieku skomponować swoją IX Symfonię!”.
I Suita „Peer Gynt” op. 46 jest niewątpliwie jednym z najpopularniejszych dzieł w katalogu utworów Edvarda Griega. Powstała w 1888 roku jako muzyka do dramatu autorstwa Henryka Ibsena. Peer Gynt to w istocie postać egoistycznego lenia i awanturnika wygnanego z rodzinnej wioski, włóczącego się po całym świecie. Jest on doskonale znany wszystkim Norwegom z rodzimych legend i baśni, a rozpoczynający ją radosny Poranek oraz W grocie Króla Gór, stanowiące finał nawiązujący do tajemniczych skandynawskich sag, należą do najbardziej kojarzonych melodii muzyki klasycznej. Recital zwieńczą dźwięki trzech części z suity orkiestrowej Planety op. 32 Gustava Holsta. Tego wieczoru usłyszymy Marsa, Wenus i Jowisza w opracowaniu na organy. Bezpośrednim źródłem inspiracji do stworzenia dzieła były dla twórcy teksty Alana Leo, badacza wpływu ruchu planet na życie człowieka i znawcy horoskopu. Utwór pełen jest pozamuzycznych odniesień oraz intertekstualnej symboliki i do dziś pozostaje najważniejszym w dorobku tego kompozytora.