Mountain & Maiden w reżyserii Shmuela Hoffmana i Antona von Heiselera to filmowa opowieść o tylko pozornie beztroskim dzieciństwie Aaspiyi narażonej na katastrofalne w skutkach efekty niepohamowanej konsumpcji i postępującej globalizacji. Wykorzystująca keyboard, fortepian amplifikowany i głos muzyka, której autorką jest Sarah Nemtsov, stanowi odzwierciedlenie zmagań z własną niemocą w obliczu tego, o czym tak naprawdę traktuje dzieło. 

Film dokumentalny przedstawia życie dziesięcioletniej  Aaspiyi z Nowego Delhi. Dziewczynka wygląda na szczęśliwą, do głębi pochłoniętą własnymi myślami i snuciem marzeń, jednak dostrzegamy, że mieszka ona w bezpośrednim sąsiedztwie olbrzymiego wysypiska, na którym, zamiast na przykład chodzić do szkoły, spędza całe dnie, zbierając odpady. Kolejne kadry ukazują migotanie trujących oparów unoszących się nad górą śmieci. Aaspiya żyje w tym niszczycielskim, toksycznym środowisku bez żadnej ochrony – tak samo, jak wszyscy inni zamieszkujący tamtą okolicę. Mountain & Maiden mówi o konsekwencjach niepohamowanej konsumpcji i wyzyskującej pracy dzieci, a także śmiertelnych skutkach globalizacji. Sceny w filmie, choć wydają się odległe, w rzeczywistości rozgrywają się bardzo blisko nas – Europa również eksportuje ogromne ilości odpadów na takie wysypiska, jak to w Nowym Delhi. Pomimo tak zarysowanego kontekstu dokument jest zarazem opowieścią o ludzkim pragnieniu szczęścia i o determinacji w dążeniu do kreowania jakości własnego życia na przekór przygnębiającym okolicznościom. 

Sarah Nemtsov stworzyła do tego obrazu muzykę nawiązującą do tradycji akompaniamentu w niemej kinematografii sprzed stu lat. Równocześnie eksploatuje ona współczesne środki wyrazu. W Mountain & Maiden słychać nie tylko partię fortepianową, ale i pasma dźwięków częściowo zakłócanych, maskowanych i uzupełnianych przez rozmaite sample z odgłosami audiosfery składowiska odpadów: hałasy ciężarówek, rozmowy ludzi czy ćwierkanie ptaków. Ponadto artystka wykorzystała fragmenty rozmów z Aaspiyią, pragnąc naznaczyć materiał jej obecnością. Wszystkie te brzmieniowe elementy są podczas występu generowane przy użyciu kilku klawiatur przez Małgorzatę Walentynowicz tworzącą muzykę na żywo do niemego filmu XXI wieku.