Kto inny, jeśli nie NFM Filharmonia Wrocławska, mógłby wystąpić podczas koncertu wieńczącego 2025 rok i wprowadzić nas w kolejny? Świętująca jubileusz osiemdziesięciolecia swojego istnienia orkiestra szykuje coś specjalnego na ten wyjątkowy wieczór symbolizujący zakończenie starego i otwierający na nowe. Na razie program pozostanie spowity aurą tajemnicy, lecz po tych znakomitych muzykach na pewno możemy spodziewać się wspaniałego wykonawstwa i intrygującego doboru kompozycji, które zaskoczą i zachwycą.
Obchody przejścia w Nowy Rok celebrowane były od starożytności i już wtedy łączyły się z hucznymi zabawami oraz składaniem darów w celu zapewnienia pomyślności tego, co ma nadejść. Działo się to jednak w różnych okresach. Świętowanie w czasie, w którym czynimy to i dziś, rozpoczęło się za sprawą wprowadzenia kalendarza juliańskiego na życzenie Juliusza Cezara w 45 roku p.n.e. Sama nazwa z kolei wywodzi się od papieża Sylwestra I, który w tym dniu wspominany jest w liturgii Kościoła rzymskokatolickiego. Jego śmierć 31 grudnia stała się bowiem symbolem zakończenia pewnego okresu. Wraz z popularyzacją kalendarza gregoriańskiego w XVI wieku ostatni dzień roku zyskał szczególne znaczenie jako moment refleksji nad mijającym czasem i oczekiwania na nowy początek. Tradycją NFM jest przeżywanie tego czasu poprzez muzykę.