Program lutowego koncertu jest bogaty i zróżnicowany. Pozwoli poznać nie tylko utwory napisane przez klasyków XX wieku, ale też dzieła współcześnie działającego twórcy.
Chociaż włoski kompozytor i dyrygent Francesco Bottigliero wykształcenie zdobył w swej ojczyźnie, od 2007 roku mieszka i działa we Wrocławiu. W programie koncertu znalazły się cztery jego kompozycje: Marilena, Cuatro retratos espanoles (czyli Cztery portrety hiszpańskie), Clarinet portraits oraz dzieło zatytułowane Muzyka trwa. Ich wykonanie będzie tym bardziej atrakcyjne, że za pulpitem dyrygenckim stanie sam kompozytor, który z pewnością zadba o to, aby dzieła te zagrano zgodnie z jego intencjami.
Zabrzmią także dwa utwory autorstwa kompozytorów pochodzących z Kraju Kwitnącej Wiśni – Tōru Takemitsu i Yasushi Akutagawy. Pierwszy z nich był najbardziej znanym japońskim kompozytorem tworzącym w XX wieku. Pozostawił po sobie ok. 700 dzieł, w tym utwory przeznaczone na orkiestrę, fortepian czy elektronikę. Chętnie komponował także muzykę filmową. Na potrzeby kina pisał też Akutagawa, który jako kompozytor pozostawał pod wpływem twórczości Szostakowicza, Prokofiewa i Strawińskiego.
Wieczór zwieńczy wykonanie Koncertu klarnetowego Aarona Coplanda. Dzieło należy do najbardziej znanych utworów przeznaczonych na ten instrument, napisanych w XX wieku. Koncert powstał w latach 1947–1948 na zamówienie „króla swingu” Benny’ego Goodmana, jednak utwór okazał się dla niego za trudny i artysta, wykonując go, musiał pewne fragmenty upraszczać. Kompozytor wplótł do narracji elementy muzyki latynoamerykańskiej i jazzowej, co sprawia, że jest to dzieło atrakcyjne i przystępne w odbiorze.