Zapraszamy na koncert będący spotkaniem z muzyką chóralną XX wieku. Zabrzmią bardzo różniące się od siebie dzieła czterech kompozytorów, które wykona Chór NFM pod dyrekcją Lionela Sowa.
Urodzony w 1948 roku duński kompozytor i dyrygent Bo Holten jest płodnym artystą o wszechstronnych zainteresowaniach. W jego repertuarze dyrygenckim znaleźć można zarówno dzieła muzyki dawnej, jak i utwory Henryka Mikołaja Góreckiego czy Karola Szymanowskiego. We własnych kompozycjach artysta stawia na komunikatywność i przystępność użytego języka muzycznego, często odwołuje się w tym celu do tradycyjnej harmonii. Na rozpoczęcie koncertu zabrzmi trwający niespełna 5 minut utwór Holtena In Nomine, napisany w 1999 roku. Następnie wysłuchamy Mszy na chór podwójny autorstwa szwajcarskiego kompozytora Franka Martina, która powstawała w latach 1922–1926. Składa się ona z pięciu kanonicznych części, tworzących ordinarium missae: Kyrie, Gloria, Credo, Sanctus i Agnus Dei. Artysta dał się namówić na wykonanie dzieła dopiero na początku lat 60. Uważał ten utwór za tak osobisty przejaw swoich uczuć religijnych, że nie chciał się nim z nikim dzielić. To prosta, surowa, piękna i jednocześnie pozbawiona ostentacji muzyka.
Następną kompozycją, która zostanie zaprezentowana podczas koncertu, będzie Stabat Mater Krzysztofa Pendereckiego, ukończona przezeń w 1963 roku. Dziełem tym twórca mocno zaskoczył odbiorców, wcześniej zyskał bowiem sławę radykalnymi pod względem brzmieniowym kompozycjami, przy których Stabat Mater wydawało się proste, złudnie konserwatywne. O ile sposób prowadzenia melodii w początkowej fazie utworu przywodzić może na myśl chorał gregoriański, o tyle później chór śpiewa falsetem, recytuje „quasi una litania” i szepcze. W dysonansowej kulminacji wyrazowej Penderecki zastosował charakterystyczne dla dwudziestowiecznej awangardy klastery. W zakończeniu powracają zaś konsonansowe współbrzmienia tworzące na słowie „gloria” czysty akord D-dur. Owa niepowtarzalna mieszanka stylistyk posłużyła do stworzenia kompozycji uderzająco oryginalnej i głęboko poruszającej. Zwieńczeniem programu będzie monumentalne opracowanie modlitwy Ojcze nasz, skomponowane w 1909 roku przez Maxa Regera. Nazwisko tego niemieckiego artysty działającego na przełomie XIX i XX wieku zapisało się w historii muzyki głównie ze względu na liczne wartościowe dzieła chóralne, inspirowane twórczością niemieckich kompozytorów, od Johanna Sebastiana Bacha do Johannesa Brahmsa.