Kolejny udany sezon artystyczny w Narodowym Forum Muzyki dobiega końca. Za nami setki wydarzeń artystycznych, kolejne edycje festiwali, m.in. Wratislavii Cantans, Jazztopadu czy Musica Electronica Nova. Teraz czas na wakacje. Zanim to jednak nastąpi, NFM Filharmonia Wrocławska i Chór NFM zapraszają do wysłuchania niesamowitej II Symfonii c-moll Gustava Mahlera. W roli solistki wystąpi jedna z najpopularniejszych związanych z Polską sopranistek – Olga Pasiecznik.
Druga z wielkich kompozycji Mahlera, o wymownym podtytule „Zmartwychwstanie”, to coś więcej niż symfonia. Potężne brzmienie orkiestry zostało tutaj dodatkowo wzbogacone przez głos sopranowy i chór. Choć niektórzy zarzucali Mahlerowi zbytni patos, to od swojego prawykonania w 1895 roku dzieło stało się najczęściej i najchętniej prezentowanym utworem kompozytora. Dzięki tej symfonii twórczość Mahlera w dalszym ciągu zyskuje swych zwolenników na całym świecie. Alternatywną nazwę II Symfonia c-moll zawdzięcza fragmentowi śpiewanemu w finale przez chór, zaczerpniętemu z chorału Friedricha Klopstocka (osiemnastowiecznego kompozytora niemieckiego). O swojej decyzji dotyczącej doboru tekstu kompozytor pisał: „Gdy planuję wielki obraz muzyczny, zawsze dochodzę do punktu, w którym muszę sięgnąć do słowa jako nosiciela mojej muzycznej idei”.
Sam pomysł na II Symfonię c-moll „Zmartwychwstanie” przyszedł Mahlerowi nieco wcześniej. Siedem lat przed powstaniem utworu kompozytor poznał Dziady Adama Mickiewicza. Stało się to za sprawą przyjaciela, poety i tłumacza Zygfryda Lipinera, który przełożył dramat polskiego wieszcza na język niemiecki. Zachwycony Mickiewiczowskim dziełem Mahler postanowił skomponować poemat symfoniczny Totenfeier. Utwór ten, z niewielkimi poprawkami w partyturze, został później wykorzystany jako pierwsza część II Symfonii c-moll „Zmartwychwstanie”.