Chociaż IX Sonata skrzypcowa Ludwiga van Beethovena przeszła do historii jako „Sonata Kreutzerowska”, sławny francuski skrzypek Rodolphe Kreutzer, któremu została zadedykowana, nigdy jej nie wykonał. Ba, kompletnie tego dzieła nie rozumiał, a z Beethovenem spotkał się tylko raz w życiu.
Ten skomplikowany i długi utwór zaprezentował po raz pierwszy inny artysta, George Bridgetower, i to jemu kompozytor chciał je pierwotnie zadedykować. Jednak krótko po owym koncercie pomiędzy panami doszło do kłótni i porywczy Beethoven wycofał dedykację, po czym poświęcił dzieło właśnie Kreutzerowi. Utwór zabrzmi w aranżacji na smyczki, dokonanej przez australijskiego skrzypka, dyrygenta i kompozytora Richarda Tognettiego.
Pięcioczęściowa Serenada na smyczki E-dur Antonína Dvořáka jest jednym z najpopularniejszych utworów kompozytora. Został napisany niemal od niechcenia, a twórca potrzebował na skomponowanie go niecałych dwóch tygodni. Był to szczęśliwy okres w życiu artysty: zaczął być doceniany jako kompozytor, a hojne stypendium przyznane mu w Wiedniu odpędziło widmo trosk finansowych. Także życie osobiste Dvořáka układało się znakomicie: był świeżo po ślubie, a na świat przyszedł jego pierwszy syn. Wszystkie te wydarzenia przełożyły się na charakter Serenady. Cechuje ją lekki, beztroski charakter, a także niezwykły wdzięk i uroda melodii. To muzyka o wielkim ładunku energetycznym, a jedynym momentem wytchnienia jest część czwarta, liryczne Larghetto.
Przez wiele lat panowała opinia, że Johann Sebastian Bach napisał Koncert skrzypcowy a-moll w Köthen pomiędzy rokiem 1717 a 1723. Jednak ostatnimi czasy badacze doszli do wniosku, że może być to utwór późniejszy, napisany przez kompozytora już po objęciu przez niego stanowiska dyrektora Collegium Musicum w Lipsku w 1729 roku. Koncert składa się z trzech części, a oprócz solowych skrzypiec w jego wykonaniu biorą udział smyczki i klawesyn.